Reżyser ma doświadczenie w przygodowych opowieściach - pisał scenariusz "The Goonies" oraz reżyserował "Kevin sam w domu" i dwie części "Harry'ego Pottera". Jest to jego debiut literacki, którego współautorem jest Ned Vizzini ("It's Kind of a Funny Story"). Ma być to pierwszy tom z planowanej trylogii.
W rozmowie z THR Columbus zdradza, że pierwotnie historia była planowana na scenariusz, ale nie zrealizował go, gdyż jak mówi, film kosztowałby kosmiczne pieniądze. Sam nazywa swoją książkę "tematycznym kuzynem" filmu "The Goonies", który nie doczekał się sequela. Opowiada, że zastanawiano się nad tym, ale nie znaleziono pomysłu, więc tworzył fabułę książki z myślą o tamtych bohaterach. Opracował ją w 1999 roku, jeszcze przed reżyserią "Harry'ego Pottera". Zdradza, że mógł jedynie współtworzyć powieść z kimś innym, gdyż nie może poświęcić się w pełni pisarstwu. Nie chce porzucać kariery reżysera i producenta. Wydawnictwo przysłało mu próbki tekstu kilku pisarzy i wybrał z nich Vizziniego.
Akcja skupia się na rodzeństwie Walker, które miało wszystko - kochających rodziców, duży dom w San Francisco, najnowsze gry wideo... ale wszystko zmienia się, gdy ich ojciec traci pracę w wyniku niewytłumaczalnego przewinienia. Teraz rodzina musi przeprowadzić się do domu Kristoff, tajemniczego miejsca wybudowanego 100 lat temu przez Denvera Kristoffa, pisarza z wewnętrznymi problemami i zamiłowaniem do okultyzmu. Rodzeństwo musi wyruszyć na wielką przygodę w dziwaczny, magiczny świat zrodzony w niebezpiecznej wyobraźni Kristoffa, aby zdobyć mroczną księgę tajemniczej mocy, odkryć sekret rodziny i ocalić rodziców... a może i świat.
[image-browser playlist="" suggest=""]