Christopher Lee niedawno obchodził 93 urodziny, a my z tej okazji wspominaliśmy jego mniej znane role. Aktor przebywał w ostatnim czasie w szpitalu z powodu kłopotów z oddychaniem oraz z sercem. I to też koniec końców doprowadziło do jego śmierci. Rzecznik prasowym londyńskiego szpitala informuje, że legenda kina odeszła o 8:30 w niedzielę 7 czerwca. Jego żona zdecydowała się opóźnić informację o jego śmierci, ponieważ najpierw chciała powiadomić rodzinę.
Christopher Lee zaczął karierę w latach 40. ubiegłego wieku, ale dopiero pod koniec lat 50. zagrał jedną ze swoich życiowych ról - Drakulę. Na koncie ma też rolę przeciwnika Jamesa Bonda zwanego Scaramangę w filmie "The Man with the Golden Gun". Pomimo zaawansowanego wieku był jednym z najaktywniejszych aktorów. Dał się poznać młodszym pokoleniom jako Saruman z trylogii "Władca Pierścieni" (powtórzył rolę w trylogii "Hobbit") oraz hrabia Dooku w Prequel Trylogii "Gwiezdnych Wojen". Poza tym rozpoczął karierę muzyczną - niedawno wydał nową płytę utrzymaną w klimacie heavy metalowym. Posłuchajcie poniżej:
[video-browser playlist="710513" suggest=""]
I nawet pomimo 93 lat miał podpisany kontrakt na rolę w dramacie związanym z wydarzeniami 11 września 2001 roku. Pozostawił po sobie żonę Birgit Lee, z którą był ponad 50 lat oraz córkę Christinę.