Norman Reedus, który gra Daryla obiecuje, że kolejne odcinki mają być bardzo mroczne dla każdej z postaci.
- Sophia reprezentowała dla Daryla inny sposób życia. Była dla niego nadzieją na nowy początek. Gdyby mógł ją znaleźć, mógłby dużo zostawić za sobą... gdy to nie wyszło, powiedzmy, że Daryl będzie wkurzony - opowiadał Reedus.
Na świecie drugi sezon jest krytykowany za to, że fabuła rozwijała się zbyt powoli. Reedus twierdzi, że to zmieni się, gdy serial powróci na ekrany w lutym.
- Druga połowa sezonu jest szalona. Koniec gadaniny. Kiedy wrócimy, uwierzcie mi, będą tylko fajerwerki - dodaje.
Natomiast Robert Kirkman obiecuje, że Shane będzie przyczyną kolejnych konfliktów. Po szokującej scenie ostatniego odcinka nagle nie uspokoi się. Postacie będą musiały sobie poradzić z zaskakującymi wydarzeniami z 7. odcinka, ale będzie im ciężko, gdyż pojawi się wiele szalonych rzeczy.
Serial powraca na amerykańskie ekrany 12 lutego 2012 roku. Emisja 7. odcinka sezonu w Polsce odbędzie się w najbliższą sobotę na kanale Fox.