W owym dniu kręcono tylko akcję z wykorzystaniem 200 statystów z pełnym orężem. W scenach nie pada ani jedno słowo, poza okazjonalnym krzykiem. Nie zdradzają dokładnie, jaką scenę kręcą. Dowiadujemy się jedynie, że pochodzi ona z 9. odcinka, który wyreżyseruje Neil Marshall. Łatwo wywnioskować, że chodzi o scenę batalistyczną, która ma rzekomo wyglądać fenomenalnie.
- Te sceny będą zapierać wam oddech w piersiach. Słuchanie szczęku metalu i krzyku mężczyzn, podczas gdy rzucają się na swoich wrogów. Za każdym razem skupcie się na innym rejonie kadru, próbując wypatrzeć tak dużo jak to możliwe. Detale, jakie eksperci włożyli w tworzenie zbroi, w wymyślaniu funkcjonalności sprzętu wojowników, uszczerbki na tarczach, które używane są do rozwalenia komuś głowy czy cienie na murze, gdy ogień oświetla walkę - czytamy na blogu.
Wygląda na to, że fani Gry o tron w końcu doczekają się walk. Czy wielbiciele książki przewidują o jakie wydarzenie chodzi? Prosimy używać taga [ spoiler] [/ spoiler] w komentarzach!