Po tym, jak Ewan McGregor otrzymał rolę Czarnej Maski w Birds of Prey, fani zaczęli ubolewać, że nie zobaczą go w pojedynku z Batmanem. Tymczasem okazuje się, że nie jest to wykluczone.
Ewan McGregor otrzymał rolę Czarnej Maski w nadchodzącym filmie komiksowym Birds of Prey. Przypomnijmy, że w komiksach ta postać jest nazywana lustrzanym odbiciem Mrocznego Rycerza – też pochodzi z bogatej rodziny, jednak przy tym wszystkim manipuluje ludźmi i wykorzystuje ich. Dla spadku zabił swoich rodziców. Czarna Maska za dnia kieruje firmą kosmetyczną Janus Cosmetics, a w nocy staje się jednym z bossów światka przestępczego w Gotham City. Nie posiada żadnych supermocy.
Na wieść o tym, że złoczyńca pojawi się w filmie DC, fanom towarzyszyły mieszane emocje - część z nich wyraziła swoje ubolewanie faktem, że antagonista zmierzy się z grupą bohaterek, a nie z samym Batmanem, którego prawdopodobnie w filmie nie będzie. Tymczasem Umberto Gonzalez, dziennikarz The Wrap uspokaja: aktorzy pracujący dla DC mają podpisane kontrakty na trzy filmy pełnometrażowe i cameo, co oznacza, że nawet po Birds of Prey McGregor może stanąć w szranki z Batmanem.
Na nowinę o castingu aktora do roli zareagował również Boss Logic, twórca fanartów. Artysta zamieścił w sieci zdjęcie przedstawiające Obi-Wana Kenobiego w czarnej masce - przypomnijmy, że to właśnie z roli mistrza Jedi McGregor znany jest prawdopodobnie najbardziej.
Birds of Prey - premiera 7 lutego 2020 roku.