Już w trakcie Comic-Conu w San Diego potwierdzono oficjalnie, że portretowany przez Samuel L. Jackson Nick Fury pojawi się w filmie Captain Marvel. Kilkanaście dni temu aktor pół żartem, pół serio dawał do zrozumienia, że o tej roli dowiedział się dopiero z doniesień medialnych. Teraz w wywiadzie dla portalu Yahoo zdradza on kolejne szczegóły całej sytuacji:
Nie podpisałem jeszcze kontraktu, ani nie czytałem scenariusza. Rozmawiałem wcześniej z Brie Larson, ale ona nic na ten temat nie mówiła. Z tego, co wiem, to na razie jedyna osoba, która na pewno pojawi się w filmie.
Jackson wyjawił również, czy Fury'ego zobaczymy w filmach Avengers: Infinity War i Avengers 4:
Nie było mnie w filmie o sprzeczce superbohaterów (Captain America: Civil War - przyp. aut.), nie będzie mnie w Avengers: Infinity War i Avengers 4. Oni już to kręcą, ale do tej pory mnie nie wezwali. Nie pozwolili mi też pojawić się w produkcji Black Panther, więc pytanie brzmi: jak można nakręcić film Marvela z czarnoskórym bohaterem i nie pokazać w nim Nicka Fury'ego?
Zobacz także: Zadeń członek obsady Avengers: Infinity War nie przeczytał scenariusza Avengers: Infinity War wejdzie na ekrany kin 26 kwietnia przyszłego roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj