- Oglądaliśmy z żoną każdy odcinek, zawsze w niedzielę, gdy położyliśmy naszego synka do łóżka. Ten serial jest mi bardzo bliski. W finałowym odcinku wszystko doszło do mnie w momencie, gdy ktoś przestawił samochód Brody'ego. Trudno określić, czy ma on jakiś związek z zamachem na CIA. Zaparkował na swoim miejscu, był na uroczystości, siedział tam, widzieliśmy go cały czas i ktoś przestawił jego samochód, ale główny bohater nie zrobił tego sam. To jest niepodważalny fakt. Prawdziwe pytanie brzmi - czy Brody pracował z kimś, z innym agentem Abu Nazira, tylko po to, by sprawić, że będzie on niewinny? W odcinku powtarzał to kilkukrotnie, szczególnie Carrie tuż po wybuchu. Można śmiało założyć, że jeśli w odpowiednim momencie nie wyszliby z pomieszczenia, zginęliby. Czy to Carrie wstała pierwsza? Czy Brody? - zastanawia się Lindelof w rozmowie z portalem collider.com.

- Brody jest naprawdę dobry, ale nie jest wytrenowanym zabójcą CIA. Widzieliśmy go w wielu moomentach, gdzie bez problemów poradził sobie w trudnych sytuacjach, np. zabijając krawca. Nie jestem w stanie uwierzyć, że przebywał tak blisko miejsca ataku i nie pocił się. Tak jak my, on nie miał pojęcia o tym, co się wydarzy - dodaje twórca Zagubionych.

- Fabuła ma w sobie sporo czarnych dziur. Nie wiemy o czym Brody i Nazir rozmawiali, gdy ten został wsadzony do śmigłowca. Wiele wskazuje na to, że widzieliśmy tylko fragmenty. Wiem, że wśród fanów pojawiła się bardzo prawdopodobna teoria, która mówi, że cała sesja na Skype pomiędzy Nazirem i Brodym, podczas ratowania Carrie, była przez obu świetnie wyreżyserowana. Wszystko po to, by umocnić przykrywkę Brody'ego - wspomina na koniec Lindelof. Czy wspomniana teoria wydaje się Wam prawdopodobna?

Z 3. sezonem Homeland wraca jesienią 2013 roku.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj