Kampania promocyjna filmu Deadpool & Wolverine rozkręciła się na całego. W jej ramach zaprezentowano właśnie m.in. nowy spot telewizyjny (znajdziemy w nim jedno bądź dwa niepublikowane do tej pory ujęcia) oraz zdjęcie, na którym prawdziwy Hugh Jackman po raz pierwszy pokazuje się w słynnej masce Logana. Wcześniejsze materiały skupiające się na tym elemencie stroju Rosomaka były po prostu fotografiami zabawek; teraz wszystko wskazuje na to, że mamy tu do czynienia ze zdjęciem samego aktora. Spójrzcie sami: https://twitter.com/DeadpoolUpdate/status/1787880967991968167  https://twitter.com/XMenUpdate/status/1787826246019088489 

Twórca Deadpoola chwali film 

Wygląda na to, że produkcję MCU miał już okazję obejrzeć współtwórca komiksowego Deadpoola, Rob Liefeld. W zamieszczonym w serwisie X wpisie nie może on się jej nachwalić:
Deadpool & Wolverine zapewnią ci rozrywkę. Czynnikiem X w tym wszystkim jest Ryan Reynolds. Nie miej co do tego żadnych wątpliwości. Dostrzega znaczenie postaci i dba o tę kluczową rolę, dlatego film odniesie sukces, na jaki jest skazany. Ironia faktu, że MCU chce teraz opierać się na własnościach intelektualnych dawnego studia 20th Century Fox, nie umknęła mojej uwadze. 

Odwołanie do Punishera na ekranie?

W sieci krąży także plotka, że w filmie Kinowego Uniwersum Marvela znajdzie się odwołanie do postaci Punishera. O ile jednak dobrze poinformowany scooper MyTimeToShineHello twierdzi, że może chodzić tu o antybohatera w wersji Jona Bernthala, o tyle portal The Cosmic Circus spekuluje, że nawiązanie ma dotyczyć innej inkarnacji tej postaci, w którą w produkcji z 2004 roku wcielił się Thomas Jane. Ten fakt miałby tłumaczyć, dlaczego wśród pomocników Cassandry Novy znajduje się znany z tej samej ekranowej opowieści Rosjanin. 

Hugh Jackman wcale nie był przymuszany do powrotu 

Nowe światło na sam proces powstawania Deadpool & Wolverine w kolejnym materiale Entertainment Weekly rzucił z kolei reżyser Shawn Levy. Przyznaje on, że do 2022 roku wraz z Reynoldsem dyskutowali o pomysłach na film, które były de facto jedynie kontynuacją wątków z dwóch poprzednich produkcji. Sytuacja zmieniła się, gdy do odtwórcy roli Pyskatego Najemnika zadzwonił Hugh Jackman. Wygląda na to, że australijski aktor niekoniecznie był namawiany do tego posunięcia tak mocno, jak wcześniej zakładaliśmy:
Wszyscy sądzą, że powrót Hugh do tej roli wynikał z faktu, iż wspólnie z Ryanem nie dawaliśmy mu w tej materii spokoju. Ale nawet cudowniejszy jest fakt, że Hugh Jackman po prostu doznał objawienia. Sam chciał pokazać na ekranie wspólną przygodę Deadpoola i Logana, więc to było jak prezent od niebios, który zmienił wszystkie nasze pomysły. 

Najpierw scenariusz, później gościnne występy

Levy wyjawił, że filmowymi inspiracjami dla Deadpool & Wolverine były ekranowe historie, w których przewijał się motyw wspólnej wędrówki; wśród nich znalazły się: Zdążyć przed północą (1988), 48 godzin (1982), Rain Man (1988) i Samoloty, pociągi i samochody (1987).  Reżyser dodał na koniec, że jeśli chodzi o gościnne występy postaci, najpierw powstała sama historia, a dopiero później dobierano do niej bohaterów i złoczyńców. "Na pewno nie zaczęliśmy od koncertu życzeń" - twierdzi Levy. 

Marvel - najpotężniejsze postacie MCU. Nowy ranking z poziomem mocy 

Źródło: Marvel
+44 więcej
Film Deadpool & Wolverine wejdzie na ekrany polskich kin 26 lipca. 
fot. materiały prasowe
+34 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj