Wczoraj w USA ruszyła przedsprzedaż biletów na film Deadpool & Wolverine. Nie dziwi więc specjalnie, że w sieci aż zaroiło się od różnorakich informacji i innych materiałów związanych z nadchodzącą wielkimi krokami produkcją Marvela. Głośno jest choćby o zaktualizowanym opisie fabuły produkcji, który sam w sobie można uznać za otwarty żart z dotychczasowych dokonań MCU. Oceńcie sami:
Marvel Studios przedstawia swój najbardziej znaczący jak do tej pory błąd - film Deadpool & Wolverine. Zmagający się z apatią Wade Wilson haruje jak wół w życiu cywila. Dni, w których działał jako moralnie ambiwalentny najemnik Deadpool, ma już za sobą. Kiedy jednak jego macierzysty świat staje w obliczu poważnego zagrożenia dla swojego istnienia, Wade niechętnie założy kostium i połączy siły z jeszcze bardziej niechętnym... Najbardziej niechętnym ze wszystkich? Musi przekonać niechętnego Wolverine'a do... Kur... Opisy fabuły są takie idiotyczne. 

Deadpool & Wolverine bez sceny po napisach?

Wraz z ogłoszeniem przedsprzedaży biletów Marvel zaprezentował także nowe, trwające ok. minuty wideo promocyjne. Co ciekawe, pojawił się w nim specjalny kod QR, który prowadził bezpośrednio do zamieszczonego na youtube'owym kanale Ryana Reynoldsa materiału. Aktor wymienił kilka rzeczy, których powinniśmy spodziewać się po najbliższej odsłonie MCU, odnosząc się także do kwestii sceny po napisach:
Jesteśmy bardzo podekscytowani możliwością dołączenia do Was 26 lipca. Wielu z Was jest również bardzo podekscytowanych. Ale stół musi zostać odpowiednio nakryty. Ten film jest cieniutki, trochę jak kontynuacja Bitwy o Ziemię. Przeważnie będziemy bić się w pozbawionych sensu walkach, robić sobie wroga z Disneya, opowiadać idiotyczne dowcipy, śmiać się ze mnie samego, jeszcze mocniej śmiać się z Hugh i całkowicie ominiemy wymaganą przez Marvela scenę po napisach, która - jeśli jeszcze tego nie pojęliście - jest po prostu reklamą innego filmu, który sam skończy się reklamą innego filmu. Usiądź więc wygodnie, zrelaksuj się, obniżymy twój iloraz inteligencji i podniesiemy twoje tętno w tej podróży po Krainie Snów, miejscu, w którym dorośli mężczyźni i dorosłe kobiety chodzą w rajstopach i zachowują się tak, jakby to wcale nie było głośne, kulturowe wołanie o pomoc. To jest kino! 
Nie jest jednak wykluczone, że Reynolds chce odwrócić uwagę odbiorców od samej sceny po napisach i dlatego w jej sprawie wprowadza zasłonę dymną. Wszystko wskazuje na to, że produkcję Deadpool & Wolverine widział już komiksowy twórca Pyskatego Najemnika, Rob Liefeld, który donosił, iż sekwencja po napisach będzie "oszałamiająca". 

Deadpool & Wolverine - oficjalny czas trwania

Sieci Regal i AMC Theatres opublikowały na swoich stronach oficjalny już czas trwania filmu. Zgodnie z poprzednimi doniesieniami ma on wynosić 2 godziny i 7 minut, co uczyni go najdłuższą z produkcji o Pyskatym Najemniku. Dla porównania: pierwsza część trwała 1 godzinę i 48 minut, a druga 1 godzinę i 59 minut. 

Marvel - największe błędy i problemy 4. i 5. fazy MCU

Źródło: Marvel
+32 więcej
Film Deadpool & Wolverine wejdzie na ekrany polskich kin 26 lipca. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj