Pod koniec sierpnia w sieci pojawiła się pogłoska, że Blizzard i Netflix tworzą nowy serial na podstawie gier Diablo. Traktowano ją z dużym dystansem, ponieważ poza samą plotką nie było żadnego potwierdzenia od którejkolwiek ze stron. Informowano tylko, że z projektem wiązany jest Andrew Cosby, który miałby napisać scenariusz. Przypomnijmy, że to on jest jednym ze scenarzystów nadchodzącego filmu Hellboy z Davidem Harbourem w roli głównej. Teraz Cosby rzeczywiście opublikował krótkie oświadczenie na swoim Twitterze, w którym potwierdza, że serial powstanie. Co ciekawe, niedługo po opublikowaniu usunął swój wpis, jednak zdążył go wychwycić portal Bloody Disgusting. Jak podają dziennikarze, scenarzysta napisał w nim, że negocjacje prowadzone z Netflixem chylą się ku końcowi i - jeśli dobrze pójdzie - już niedługo usłyszymy oficjalne nowiny na ten temat. Andrew Cosby miał też dodać, że serial z całą pewnością będzie miał kategorię wiekową R, co prawdopodobnie ucieszy wielu fanów. Cytat, jakim dysponuje Bloody Disgusting, brzmi następująco:
Mogę już potwierdzić, że rzeczywiście domykam negocjacje w sprawie nowego serialu animowanego Activision i Netflixa, Diablo, w którym będę scenarzystą i showrunnerem. To niezwykle ekscytujące i mam szczerą nadzieję, że wszystko wyjdzie zgodnie z planem.
Dziennikarze zwracają uwagę na słowo "animowany" - przypomnijmy, że do tej pory nie było mowy o formie, jaką ma przybrać serial, w związku z czym tę informację można traktować jako nowy punkt odniesienia. Jeżeli doniesienia się sprawdzą, fani prawdopodobnie mogą oczekiwać produkcji pokroju Castlevania. Pamiętajmy jednak, że nie ma jeszcze potwierdzenia od producentów czy samego Netflixa - dopóki te nie trafią do sieci, podchodźmy do tych rewelacji z dystansem. Na początku listopada odbędzie się kolejna edycja imprezy BlizzCon. Niewykluczone, że wtedy otrzymamy konkretniejsze informacje na ten temat.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj