25 lutego 2020 roku ogłoszono, że Bob Iger przestanie być prezesem Walt Disney Company, któremu przewodził od 2005 roku. To za jego sterami Disney zakupił Marvela, Lucasfilm oraz 20th Century Fox i opanował świat popkultury. Iger pozostanie w zarządzie firmy do 31 grudnia 2021 roku, gdy wygasa jego kontrakt. Jego następcą zostanie Bob Chapek, który od razu przejmuje rolę prezesa firmy. Był on związany z Disneyem od lat i ostatnio zajmował się biznesową częścią parków rozrywki. Jego wynagrodzenie wynosi 2,5 mln dolarów miesięcznie, a kontrakt ma podpisany do grudnia 2023 roku. Iger w oświadczeniu podkreśla, że będzie z nim współpracować, aby wdrożył się w bieżące tematy.  To oczywiście ma kluczowe znaczenie dla filmowej części działalności firmy Disneya, ponieważ Marvel Studios, Lucasfilm, Pixar Animation, Walt Disney Studios, Walt Disney Animation i 20th Century Studios będą teraz odpowiadać przed nowym prezesem, który być może będzie mieć nową wizję na określone działania kreatywne. Sam Iger zaś do końca kontraktu ma pełną kontrolę kreatywną nad firmą, czyli zajmie się głównie sferą filmową, a Chapek przejmuje wszystko inne związane z biznesem. Różnica polega na tym, że obecnie będzie mógł w pełni na tym się skupić. Spekuluje się, że Iger przygotowuje plan dla następcy Alana Horna, który jest dyrektorem kreatywnym w Walt Disney Studios. Innymi słowy - to właśnie z nim bezpośrednio pracują Kevin Feige z Marvel Studios oraz Kathleen Kennedy z Lucasfilmu. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj