DualSens do PS5 przepracuje bez ładowania dłużej niż DualShock 4

Użytkownik Reddita publikujący pod nickiem viper_on_fire postanowił podzielić się ze społecznością kilkoma informacjami na temat użytkowania następcy DualShocka. Jak się okazuje, DualSense wprowadzi nie tylko zmiany wizualne, może także znacząco uprzyjemnić granie na konsoli od Sony. Głównie za sprawą wydajniejszego systemu zasilania, gdyż według przecieków DualSense na w pełni naładowanej baterii ma pracować od 3 do 4 godzin dłużej niż DualShock 4. Tak zauważalne zwiększenie czasu działania może mieć związek z pozbyciem się paska świetlnego wykorzystywanego w grach obsługujących gogle PlayStation VR. Na potwierdzenie swoich słów viper_on_fire umieścił w sieci krótki materiał wideo, na którym widać , że miał w swoich rękach pada do PS5. Na tym jednak nie koniec innowacji wprowadzonych w nowym padzie od Sony. Jak się bowiem okazuje, zmodyfikowan także sposób aktywacji przycisków, które działają z większą czułością i są nieco głośniejsze niż w dotychczasowych kontrolerach. Ponadto L1 i R1 zachowują się bardziej jak triggery, dlatego nie poczujemy w nich klasycznego punktu aktywacji, z kolei L2 i R2 stawiają większy opór niż triggery znane z DualShocka 4. Ogólne wrażenie z korzystania z tego sprzętu ma być bardzo pozytywne i viper_on_fire twierdzi, że DualSense jest wygodniejszy niż DualShock 4. Redditowemu informatorowi nie udało się przetestować jeszcze wsparcia haptycznego oraz działania mikrofonu, ale do premiery PS5 pozostało jeszcze kilka miesięcy. Być może wkrótce doczekamy się kolejnych przecieków na temat komfortu korzystania z DualSense’a.