Tull podkreśla, że zależało im na tym, by dobrze ustalić datę premiery, gdyż z jednej strony pojawią się w ciągu najbliższych dwóch lat wielkie tytuły, a z drugiej chcieli sobie dać czas na dopracowanie wszystkiego.
Mówi, że reżyser, Duncan Jones opracował sporo przełomowych sekwencji, które wymagają czasu, by je zrealizować. Według niego na post-produkcji spędzą jakieś 20 miesięcy, bo chcą wszystko dopiąć na ostatni guzik, gdyż wykorzystują sporo technologii następnej generacji.
W obsadzie są Ben Foster, Travis Fimmel, Paula Patton, Toby Kebbell, Rob Kazinsky, Dominic Cooper, Daniel Wu i Clancy Brown. Duncan Jones reżyseruje na podstawie scenariusza, który napisał z Charlesem Leavittem.
Premiera w USA zaplanowana jest na 11 marca 2016 roku.