O Alcatraz na łamach Hatak.pl pisaliśmy mnóstwo tekstów, przybliżając wam nowy dramat stacji Fox, który od momentu zamówienia (ponad rok temu) wzbudzał masę emocji. I to nie tylko przez tajemniczy tytuł, ale również przez nazwisko jednego z twórców - J.J. Abramsa, który powrócił do współpracy z Foxem. Cztery lata temu, tworzony przez Abramsa Fringe okazał się sporym sukcesem i emitowany jest do dzisiaj. Nie trudno więc zakładać, że gdyby Alcatraz powtórzył sukces (i oglądalność) Fringe, Fox byłby zachwycony.
Zachwyceni nie byliby na pewno ludzie odpowiedzialni za produkcję Terra Nova. Nie ma co ukrywać, że liczą oni na potknięcie Alcatraz, by zwiększyć swoje szanse na kontynuacje produkcji w przyszłym sezonie. Świadomie bądź nieświadomie Fox zafundował sobie w tym sezonie prawdziwy "wyścig szczurów" i ciężko przypuszczać jak na tym wyjdzie. Na premierę wciąż czeka Touch, który przed emisją pierwszego odcinka wcale nie ma gorszych notowań od Alcatraz.
Teoretycznie nazwisko J.J. Abramsa powinno gwarantować umiarkowany sukces Alcatraz. Jednak po wpadce w zeszłym sezonie przy produkcji Undercovers (Abrams już chyba nigdy nie zdecyduje się robić serialu dla NBC i trudno mu się dziwić) okazało się, że i ten serialowy twórca, mający na koncie takie hity jak Alias, czy Lost, może czasem wyprodukować coś, co nie spodoba się widzom. Obecny sezon to dla Abramsa powrót do wysokiej oglądalności dzięki Person of Interest. Wynik z czwartku (ponad 14 mln widzów przy współczynniku 3.4) wzbudza szacunek, czy podobnie spisze się Alcatraz?
Przed wieczorną emisją jedno wiemy na pewno - to nie będzie łatwy wieczór, ale nie będzie też wymagający. Jedynym rywalem dla Alcatraz w walce o widza będzie tak naprawdę stacja CBS, która wyemituje swój stały, dwugodzinny blok komediowy. Trudno przypuszczać, by nowy dramat Foxa podczas dwugodzinnej premiery mógł przegrać z "The Bachelor" na ABC i urodzinami Betty White na NBC. Warto jednak pamiętać, że za kilka tygodni konkurencja o 21:00 (bo o tej porze będzie emitowane Alcatraz) będzie większa. Do ramówki wraca "Taniec z Gwiazdami" oraz... drugi sezon "The Voice" na NBC, który zaprezentuje się widzom tuż po SuperBowl (5 lutego) gdzie może liczyć na co najmniej 35 mln widzów, a dzień później emitowany będzie w stałym, poniedziałkowym paśmie od 20:00 do 22:00. Jak wtedy na jego tle wypadnie Alcatraz?
Nowy serial J.J. Abramsa ma więc trzy tygodnie by przekonać do siebie widzów. Jeśli mu się to uda i będzie osiągał lepszą oglądalność niż Terra Nova, kontynuację w przyszłym sezonie ma jak w banku. Z kolei jeśli widownia będzie spadać...