Emocje po finałowym odcinku Falcon i Zimowy żołnierz powoli opadają, więc twórcy produkcji mogą swobodnie komentować różne kwestie w mediach. Showrunner serialu Disney+, Malcolm Spellman odniósł się m.in. do kwestii uśmiercenia w czwartym odcinku postaci Lemara Hoskinsa (Clé Bennett). Podczas pisania tego wątku miał pełną świadomość tego, z jakimi kontrowersjami może spotkać się taka decyzja fabularna. Jest jednak przekonany, że to było najlepsze rozwiązanie, aby popchnąć do przodu wątek postaci Johna Walkera (Wyatt Russell). Showrunner zwraca uwagę na rolę postaci czarnoskórych na dużym ekranie w latach 80., gdzie służyli białym protagonistom jako forma popchnięcia ich do celu lub umierali pod koniec drugiego aktu. W przypadku swojego serialu nie widział jednak innej możliwości na przemianę Walkera w kierunku, który był przez wszystkich oczekiwany. Śmierć jego przyjaciela wywołała w nim reakcje, które były w serialu kluczowe dla tej postaci.
Źródło: Marvel/Disney+
Wciąż nikt nie potwierdził informacji The Hollywood Reporter o planach na czwarty film o Kapitanie Ameryce, ale reżyserka serialu Disney+, Kari Skogland jest otwarta, by stanąć za kamerą tego projektu, jeśli faktycznie on powstaje. Rozmawiając z Cinema Blend, reżyserka dała jasno do zrozumienia, że ​​jest otwarta na tworzenie produkcji, ale odpowiedziała na pytanie w najbardziej niezobowiązujący sposób (w zasadzie sprowadzało się to stwierdzenia, że ​​jeśli zadzwoni prezes Marvel Studios, Kevin Feige, chętnie się zgodzi). W żadnym wypadku nie oznacza to, że produkcja faktycznie powstaje. Stwierdza jednak, że przywiązała się do głównej obsady i chętnie kontynuowałaby z nimi współpracę. Przy okazji reżyserka obaliła plotki dotyczące fabuły, która miałaby pierwotnie koncentrować się na bioterroryzmie, co miało zostać zmienione pod wpływem pandemii koronawirusa w naszej rzeczywistości.  W sieci sporo mówiło się także o ostatniej planszy serialu, która zmienia tytuł z The Falcon and The Winter Soldier na Kapitan Ameryka i Zimowy Żołnierz. Komentujący licznie zwrócili uwagę, że to nie jest specjalnie uczciwe wobec Bucky'ego (Sebastian Stan), który ostatecznie przeszedł swoją drogę i porzucił raz na zawsze miano Zimowego Żołnierza. Spellman w wywiadzie dla ComicBook zdradził, że było w planach, aby końcowa plansza nosiła tytuł zmieniony, np. Kapitan Ameryka i Biały Wilk, odnosząc się tym samym do jego pseudonimu nadanego w Wakandzie. Ostatecznie twórca przyznaje, że Marvel bał się, że podwójna zmiana mogłaby odejść zbyt daleko od oryginalnego tytułu i widzowie mogliby nie czuć rangi i powagi przemiany Falcona w Kapitana Amerykę. Z ostatnich ciekawostek mamy także potwierdzenie ze strony Anthony'ego Mackie, że skrzydła w nowym kostiumie stworzone są z Vibranium. Przypomnijmy, że kostium został sprezentowany przez Wakandę, zatem nic dziwnego, że tego właśnie surowca użyto przy tworzeniu nowego stroju Kapitana Ameryki. Zobaczcie też zdjęcia figurki Kapitana Ameryki od Hot Toys, która w dobrej jakości pokazuje liczne detale kostiumu i wyposażenia Sama Wilsona.
Źródło: Hot Toys
+7 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj