[AKTUALIZACJA]
Studio zdecydowało się usunąć scenę z zabijaniem ludzi w kinie z uwagi na tragedię w Denver. Aby to zrealizować, na kilka dni aktorzy powrócą na plan.
[ORYGINALNA TREŚĆ NEWSA]
Warner Bros. rozważa opóźnienie premiery, ale także w grę wchodzi inna opcja. Myślą nad usunięciem drażliwej sceny, lecz ten zabieg będzie wymagać także dokrętek.
Przedstawiciele WB w rozmowie z The LA Times nie chcą, by widzowie szli do kina, chcąc uciec przed rzeczywistością, a zamiast tego zobaczą sceny przypominające im tragiczne wydarzenia. Oficjalna decyzja jeszcze nie zapadła.
Los Angeles, rok 1949. Miastem niepodzielnie rządzi bezwzględny, urodzony na Brooklynie król mafii Mickey Cohen (w tej roli Sean Penn). Nielegalne zyski czerpie z handlu narkotykami, bronią, prostytucji i hazardu. Chronią go nie tylko opłacane przez niego zbiry, ale także policja i politycy, których kontroluje. Nawet najtwardsi i najbardziej doświadczeni policjanci nie chcą mieszać się w jego sprawy... za wyjątkiem niewielkiego, tajnego oddziału policyjnych outsiderów dowodzonych przez sierżantów Johna O'Marę (Josh Brolin) i Jerry'ego Wootersa (Ryan Gosling).
W filmie zobaczymy: Ryana Goslinga, Emmę Stone, Seana Penna, Nicka Nolte, Josha Brolina, Mireille Enos, Michaela Pene, Giovanniego Ribisi, Roberta Patricka i Anthony'ego Mackie.
Premiera w USA, póki co, zaplanowana jest na 7 września. W Polsce film będzie wyświetlany od 28 września.