NVIDIA postanowiła zmienić sposób funkcjonowania swojej streamingowej platformy gamingowej, aby zapobiec nagłemu znikaniu gier z biblioteki dostępnych produkcji.
Debiut serwis GeForce Now można nazwać połowicznym sukcesem. Z jednej strony NVIDIA zaprojektowała prawdopodobnie najsprawniejszą platformę do grania w chmurze, z drugiej zaś część deweloperów odwróciła się od usługi po zakończeniu testów beta i podjęła decyzję o usunięciu swoich gier z zasobów GeForce Now. Motywowali swoje działania tym, że nikt nie poinformował ich o automatycznych przeniesieniu tytułów z testowej do finalnej wersji serwisu. NVIDA postanowiła wdrożyć nowe zasady współpracy z partnerami biznesowymi, aby w przyszłości uniknąć takich nieporozumień.
Korporacja poinformowała, że od teraz gracze otrzymają dostęp wyłącznie do tych gier, które twórcy sami zgłosili do partycypowania w projekcie. Oczywiście nadal konieczne będzie zakupienie wspieranego tytułu w jednym ze wspieranych serwisów gamingowych, aby móc go odpalić w chmurze. Nowe wytyczne mają po prostu zagwarantować, że żadne tytuły dodawane do GeForce Now nie znikną nagle z oferty NVIDII.
Nowa polityka może wydłużyć proces rozszerzania biblioteki, ale z punktu widzenia klientów jest bezpieczniejszym rozwiązaniem niż to stosowane w pierwszych dniach funkcjonowania platformy. Zwłaszcza że lista partnerów partycypujących w projekcie jest bardzo obszerna – według najświeższych danych z serwisem współpracuje około 200 wydawców.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h