Dwa dni pokazaliśmy George'owi film, potem każdy z nas rozmawiał z nim telefonicznie - do mnie zadzwonił wczoraj. Nie potrafię dokładnie oddać wszystkiego tego, co powiedział, ale mogę z ręką na sercu dodać, że teraz mógłbym już umrzeć szczęśliwy. Ten film naprawdę mu się podobał - mam tu na myśli "bardzo", bez kurtuazji. Będę szczery, jednocześnie nie chcąc nikogo tutaj urazić, ale jego opinia znaczy dla mnie najwięcej. Wiecie, wy (dziennikarze - przyp. aut.) też jesteście ważni, ale on jest kimś w rodzaju boga. Zabiorę tę rozmowę z nim do grobu. Jego opinia znaczy dla mnie wszystko.Z kolei jeden z pracowników założonej przez Lucasa firmy Industrial Light & Magic pokazał na Twitterze plakat promujący Rogue One: A Star Wars Story, który został początkowo pokazany Edwardsowi. Jak możecie zobaczyć poniżej, reżyser produkcji miał naprawdę dużo skrupulatnych uwag co do materiału (kliknijcie, by powiększyć): Zobaczcie również nowy klip produkcji:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj