Na amerykańskim rynku właśnie zadebiutował zeszyt Carnage #3 ze scenariuszem Rama V. Komiks ten bardzo dobitnie sugeruje, że tytułowy symbiont w najbliższej przyszłości stanie się zaciekłym wrogiem bóstw Asgardu; w sieci nie brakuje stwierdzeń, że tym samym Carnage zamienia się w nową wersję rzeźnika bogów, z którego to przydomka nieustannie korzysta Gorr, wielki przeciwnik Thora.  We wspomnianej wcześniej opowieści Carnage zaatakował obserwatorium astronomiczne Fuentesa, w którym naukowcy pracowali nad zgłębianiem tajemnic mostów Einsteina-Rosena, tuneli czasoprzestrzennych, przez które przesyłano cząsteczki w ramach eksperymentu. Po zabiciu pracowników placówki symbiont może teraz wykorzystywać technologię, aby - jak sam to ujął - "docierać do nowych przestrzeni, światów i uniwersów".  Istotne jest to, że Carnage w finałowej sekwencji mówi wprost o "zabijaniu bogów" - z ujawnionych wcześniej przez Marvela materiałów promocyjnych kolejnych odsłon cyklu wiemy już, że pierwszą ofiarą na jego boskiej liście ma być Malekith, władca Mrocznych Elfów. 
Źródło: Marvel
+3 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj