Miguel Sapochnik jest współtwórcą serialu Gra o tron: Ród smoka i zarazem najpopularniejszym reżyserem pracującym na planie oryginalnej Gry o tron. To on odpowiadał za najlepiej oceniane odcinki ze scenami batalistycznymi na czele z Bitwą Bękartów czy Hardhome. Przy nowym serialu jest współshowrunnerem z Ryanem Condalem i także jednym z reżyserów. Obecnie promuje swój film Finch i tam też dziennikarz The Hollywood Reporter zapytał go o ton nowej Gry o tron.

Gra o tron: Ród smoka - ton inny niż w oryginale

- Podchodziliśmy z wielkim szacunkiem do tego, co stworzono w oryginalnym serialu. Jeśli coś nie było zepsute, nie trzeba wymyślać koła na nowo. Ród Smoka ma jednak swój własny ton, który będzie dojrzewać w trakcie serialu. Bardzo ważne jednak jest oddanie hołdu oryginałowi, który był przełomowym serialem. Stoimy na jego barkach i jesteśmy tutaj tylko dzięki tej Grze o tron. Dlatego ważne dla nas jest podejście do tego serialu z tak wielkim szacunkiem, jak to możliwe i postarać się oddać mu cześć, a nie wszystko zmieniać.
Innymi słowy będzie w nowym serialu to, co fani kochają w Grze o tron, ale z domieszką czegoś nowego i świeżego. Sapochnik dodaje, że praca showrunnera jest wyczerpująca w porównaniu do reżyserii. Cieszy się jednak z tych dni, kiedy mógł stać znów za kamerą. Gra o tron: Ród smoka - premiera w VOD w 2022 roku. Dokładna data nie została ustalona.
fot. HBO
+3 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj