Paul Duncan, autor książki opowiadających o kulisach Gwiezdnych wojen, za pomocą Twittera podzielił się z fanami pewną interesująca kwestią. Autor zdradził, jakie były pierwotne plany na upadek Anakina Skywalkera. Okazuje się, że nieco inne, niż te, które ostatecznie George Lucas pokazał w prequelach. Oto, co w 1981 roku podczas pięciodniowej konferencji dotyczącej filmu Gwiezdne wojny: Część VI - Powrót Jedi Lucas opowiedział o upadku Anakina. Anakin Skywalker rozpoczął znajomość z Imperatorem w momencie, kiedy nikt jeszcze nie wiedział, jak bardzo jest zły. Pod jego wpływem Anakin zaczął się zmieniać i dziwnie zachowywać. Jego żona zaczęła przeczuwać, że coś jest nie tak i zwierzyła się Benowi, mentorowi Anakina. Podczas galaktycznych misji Anakina wielu Jedi ginęło z jego rąk przez to, że odwracali się od niego. Z czasem Anakin stawał się coraz gorszy i coraz wyraźniej zaczęła dostrzegać to matka Luke'a, która była już wtedy w ciąży. W końcu Ben musiał stanąć do w walki z Anakinem, a pokonanego wrzucił do wulkanu. Vader przeżył jednak to starcie i wpadł w ręce Imperatora, totalnie oddając się jego wpływom. Kiedy Ben dowiedział się o tym fakcie, udał się do żony Anakina i wytłumaczył jej, jak zły stał się jej mąż i że to on odpowiada za śmierć wielu Jedi. Ben powiedział też pani Skywalker, iż musi chronić swoje dzieci, ponieważ Moc jest w nich silna i będą one w stanie naprawić zło wyrządzone w galaktyce przez swojego ojca. Ben zabrał jedno z dzieci, Luke'a, i przekazał je na wychowanie parze na planecie Tatooine, sam zaś zaszył się w górach i obserwował dorastanie chłopca. Sam nie mógł wychować chłopca, gdyż był poszukiwany. Pani Skywalker z Leią udała się na Alderaan i została przyjęte przez tamtejszego króla, przyjaciela Bena. Niedługo później kobieta umarła, a dziewczynkę wychowali rodzice zastępczy. Leia zdawała sobie sprawę, że jej prawdziwa matka nie żyje. Tymczasem Ben czuł się odpowiedzialny za zło, które wyrządził Vader. Uważał, że powinien poświecić więcej czasu na trening Anakina i wysłać go do Yody, lecz myślał, że sam sprosta temu zadaniu, że jest w stanie być tak dobrym nauczycielem jak Yoda. Ben chciał mieć moc, by zatrzymać całe zło, które wydarzyło się się przez niego w galaktyce.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj