Premiera filmu Halloween zabija, będącego kontynuacją wydarzeń z produkcji Halloween z 2018 roku, została jakiś czas temu przełożona na rok 2021 z powodu pandemii koronawirusa. Jason Blum, producent filmu, który zgodnie z pierwotnymi założeniami miał mieć premierę w październiku 2020, ostatnio uspokoił jednak fanów, że nie będzie dalszych opóźnień. W rozmowie z Forbesem filmowiec zapewnił, że widzowie obejrzą film w przyszłym roku w Halloween - choćby nie wiem co. Producent nie doprecyzował co prawda, czy w grę wchodzi udostępnienie filmu online. Możemy się jednak domyślać, że będzie to logicznym wyjściem w przypadku, jeśli świat nadal będzie borykał się z pandemią.
Halloween Kills ujrzy światło dzienne w październiku 2021 choćby nie wiem, co się działo. Szczepionki nie szczepionki, film będzie miał premierę.
Przypomnijmy, że w filmie ponownie zobaczymy znaną z franczyzy Halloween Johna Carpentera Jamie Lee Curtis a także Judy Greer i Andi Matichak. Reżyserem Halloween Kills jest David Gordon Green.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Jak Kapitan Ameryka może walczyć z Red Hulkiem w MCU? Jest oficjalne i dość proste wyjaśnienie
Ogromny kubełek na popcorn z filmu Wojna Rohirrimów. Jego skala godna Władcy Pierścieni
Sony się wygadało? Potwierdzili TĘ postać w Spider-Manie 4
Wiedźmin - okładka książki Rozdroże kruków. Opowie o młodości Geralta z Rivii
Skomentuj