Bardzo trudno wchodzić w relacje (z kobietami), jeśli obowiązują pewne zasady. Wtedy mamy do czynienia z czymś w stylu: Cóż, nie chcę do niej podejść, by z nią porozmawiać, bo zostanę nazwany gwałcicielem. Dlatego sobie myślisz: zapomnij o tym. Lepiej zadzwonię do byłej dziewczyny i wrócę do związku, który nigdy tak naprawdę nie zadziałał. Jest to o wiele bezpieczniejsze niż rzucenie się w te trudne sytuacje. Jestem osobą publiczną. Gdy z kimś flirtuje, nie wiadomo jak to zostanie odebrane
Ta wypowiedź wzbudziła fale dyskusji w mediach społecznościowych. Wiele osób twierdzi, że komentarz Cavilla prowadzi do błędnego przekonania, że istnieje sporo fałszywych oskarżeń o gwałt lub napaść. Inni uważają, że Cavill wypacza akcję #MeToo jako mającą powstrzymać mężczyzn od mówienia do kobiet.
A co Wy sądzicie o tej wypowiedzi?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj