Elastyczne smartfony powoli próbują wybić się na rynku konsumenckim. Huawei zaprezentowało swój drugi sprzęt tego typu, model Mate Xs. Telefon wyposażono w duży 8-calowy wyświetlacz FullView, który po złożeniu pozwala korzystać z dwóch paneli o rozdzielczości 6,6” oraz 6,38”. Mate Xs odstaje od najnowszych składaków zaprezentowanych przez Samsunga oraz Motorolę, które swoją formą nawiązywały do telefonów z klapką z pierwszej dekady XXI wieku. Tu mamy do czynienia z gadżetem nastawionym głównie na użytkowników, którzy często korzystają z kilku aplikacji jednocześnie. Ekran o niemalże kwadratowych proporcjach sprawdzi się m.in. do jednoczesnego przeglądania stron internetowych oraz skrzynki pocztowej. Huawei Mate Xs powstał jako hybryda tabletu i telefonu, sprzęt zdolny łączyć funkcje i potencjał obu tych urządzeń. Sercem Mate Xs jest procesor Kirin 990 obsługujący technologię komunikacji bezprzewodowej 5G, wsparty 16-rdzeniowym procesorem graficznym Mali-G76. Huawei twierdzi, że zastosowanie nowej architektury umożliwi przesyłanie danych z dużą prędkością przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia energii w porównaniu do układów poprzedniej generacji. Z punktu widzenia użytkownika oznacza to, że gry online oraz serwisy wideo będą działać sprawniej i mniej obciążą baterię niż poprzednie telefony korporacji.
Zdjęcie: Huawei
Jak przystało na telefon klasy premium z 2020 roku, Huawei odda do dyspozycji użytkownika poczwórny układ optyczny, w skład którego wchodzą następujące obiektywy:
  • szerokokątny 40 MP / F1.8,
  • ultraszerokokątny 16 MP / F/2.2,
  • teleobiektyw 8MP F/2.4,
  • 3D Depth Sensing Camera do wykrywania głębi ostrości.
Układ optyczny pozwoli korzystać z 30-krotnego zoomu hybrydowego oraz systemu sztucznej inteligencji optymalizującego proces fotografowania. Projektanci zrezygnowali z aparatu do selfie, gdyż według nich nie jest on tu potrzebny. Takie zdjęcia można wykonać za pomocą głównego układu optycznego po zgięciu wyświetlacza. Warto zauważyć, że Huawei Mate Xs pracuje w oparciu o autorski ekosysem HMS, a nie Usługi Google. Oznacza to, że klienci nie pobiorą aplikacji ze Sklepu Play, a z Huawei AppGallery. Korporacja została zmuszona do wdrożenia takiego rozwiązania ze względu na spór handlowy prowadzony z amerykańskim rządem, ale przedstawiciele Huawei twierdzą, że ich autorski ekosystem ma szansę rozbić monopol Google na rynku androidowym. Telefon trafi na europejski rynek w marcu tego roku w cenie 2499 €.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj