Indiana Jones 5 atakowany
Dowiadujemy się, że szpiedzy youtubera z Hollywood twierdzą, że Disney jest wściekły na twórców filmu, który podobno jest bardzo fatalny. Nawet dodaje, że Disney chce dokrętki, aby naprawić ten film. Twierdzi, że Disney panikuje po pokazach testowych, bo film jest tak zły, że zniszczy markę Indiany Jonesa. Mówi też, że film ma sześć różnych zakończeń branych pod uwagę i w każdym Phoebe Waller-Bridge nakłada ikoniczny kapelusz Indy'ego, stając się rzekomo nową bohaterką serii i tym samym zastępując Indianę Jonesa. Oczywiście twierdzi on, że sama Kathleen Kennedy, szefowa Lucasfilmu za to odpowiada. James Mangold, jak i inni reżyserzy nie reagują na wyssane z palca informacje podobnych youtuberów. Tym razem jednak zrobił on wyjątek, dementując zasadniczo wszystko, co ten youtuber powiedział. Po pierwsze - film nadal jest w postprodukcji i nie odbył się żaden pokaz testowy. Gdy takowe mają miejsce, wielu rzetelnych scooperów o tym informuje, a takich doniesień nie było. Gdy jeden z użytkowników Twittera zarzucił reżyserowi, że jest w błędzie i powinien powiedzieć prawdę o tym, że Indiana Jones jest zastąpiony przez kobietę i widzowie na pokazach testowych nienawidzą tego rozwiązania, reżyser odpowiedział w taki sposób.- Cóż, Paulo, twoja wola komu wierzysz - anonimowemu trollowi o nazwie "basemet dweller" czy "doomcock", czy po prostu reżyserowi omawianego filmu. Nikt nigdy nie zastąpi Indiany Jones. W żadnej wersji scenariusza, w żadnej wersji montażu. Nigdy taka opcja nie była nawet dyskutowana.
Indiana Jones 5 - premiera w 2023 roku w kinach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj