James Cameron wyjawia, że planował kręcić filmy Avatar 2, Avatar 3 i Avatar 4 w 60 klatkach na sekundę, bo jego zdaniem jest to lepsza opcja, ale zdecydował się dokonać zmiany na 48 klatek na sekundę, gdyż ten system jest obecnie w kinach bardziej dojrzały.
Na temat sequelów skromnie powiedział dokładnie tak:
[cytat=Mogę wam powiedzieć jedną rzecz o tych filmach. Będą zaje**ste. Posr*cie się z wrażenia ze szczęką na ziemi.] [/cytat]
Reżyser dodaje, że powodem opóźnienia filmów jest wnikliwie dopracowanie wszystkich scenariusza, przy których pomagają Rick Jaffa, Amanda Silver, Josh Friedman i Shane Salerno. Cameron twierdzi, że historię na 3 filmy wymyślili wspólnie.
Czytaj także: Szczegóły filmu "Warcraft"
Wyjawił również, że Peter Jackson miał bardzo wielki wpływ na Avatara. Otóż on zasugerował słynne powiedzenie "I see you".
Wszystkie 3 części będą kręcone jednocześnie i produkcja ruszy w 2015 roku. Na tę chwilę mają filmy zadebiutować odpowiednio w 2016, 2017 i 2018 roku.