Lynch potwierdziła, że powraca do serialu po półrocznej przerwie, co oznacza, że fabuła faktycznie powróci do miasta Lima w stanie Ohio. - Nie znam dokładnych szczegółów, ale robimy połowę sezonu, czyli 12 odcinków. Premiera dopiero w midseason więc mamy trochę czasu na dopracowanie szczegółów - powiedziała aktorka.
- Czuję się dziwnie ze świadomością, że koniec jest bliski. To smutne, ale też ekscytujące, bo można ruszać dalej. Wiem jednak, że gdy się coś kończy, trudno traktować to jako coś dobrego. Nic jednak nie może trwać wiecznie. Wydaje mi się, że w 6. sezonie powróci cała obsada, bo to w końcu ostatnie odcinki serialu. Powinno być zabawnie, a historia będzie trzymać poziom - dodała Lynch.
Stacja FOX nie ujawnia szczegółów finałowego sezonu Glee. Serial nie zmieścił się w ramówce na jesień, stąd decyzja o emisji dopiero w midseason.