Rozmawialiśmy (z Zack Snyder - przyp. aut.) o tym pomyśle bezosobowo, ale nigdy nie doszliśmy do jakichś konkluzji. Nie byłem po prostu odpowiednim gościem dla niego. Naprawdę cieszę się, że do tego nie doszło i nigdy nie rozgrzebywałem w myślach tej sytuacji.
Aktor przyznał również, że po filmach Jonah Hex i Sin City: A Dame to Kill For postanowił unikać kina komiksowego:
Zagrałem (w Sin City: A Dame to Kill For - przyp. aut.) tylko dla Robert Rodriguez - zrobiłbym wszystko, o co by mnie poprosił. (...) Czy to (odejście z kina komiksowego - przyp. aut.) było zaplanowane? Prawie. To jednak nie odbywało się tak, że odrzucałem role. Po prostu w tamtym okresie to nie było to, czego chciałem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj