Wszystko za sprawą jednego człowieka - Kevina Tancharoena, który tworząc film krótkometrażowy "Mortal Kombat: Rebirth" pokazał światu, że w marce jest jeszcze potencjał. Później dostał zielone światło na serial internetowy Mortal Kombat: Legacy, który stał się niesamowitym hitem na całym świecie. Nie obyło się jednak bez krytyki, w której zarzucona małą ilość walk i niewielką widowiskowość. Okazuje się, że 9-odcinkowy serial miał budżet zaledwie 2 mln dolarów i bardzo krótki termin realizacji, więc nie ma co się dziwić, że nie wyszło tak, jak fani się spodziewali.

Oren Uziel, utalentowany scenarzysta, którego ostatnia praca "The Kitchen Sink" znalazła się na liście najlepszych niewyprodukowanych scenariuszy, będzie pracować nad nową historią. Co ważne, film nie ma być powiązany z ostatnią grą i serialem, chociaż mają pojawić się niektóre elementy znane z internetowej produkcji. Uziel współpracował z Tancharoenem przy "Mortal Kombat: Rebirth".

Kevin Tancharoen dostanie budżet sięgający ok. 100 mln dolarów. Reżyser obiecuje, że film ma ukazać bardziej realistyczne podejście do postaci znanych z gier "Mortal Kombat". Takie podejście zaprezentował w filmie krótkometrażowym, więc możemy przypuszczać, że chce powrócić do tej koncepcji. Na pewno będą brutalne wykończenia przeciwników zwane "fatality". W jednym ze starych wywiadów reżyser podkreślał, że realistyczne podejście może współgrać z elementami fantasy, więc najpewniej nadal będzie się tego trzymać.

Producenci i reżyser podkreślają, że problemem poprzednich filmów była kategoria wiekowa PG-13, co dla gry przesyconej przemocy jest niedopuszczalne. Nowy film ma mieć kategorię R i nie ma innej ewentualności.

- Lubię realistyczne podejście. Lubię kiedy wszystko jest mroczniejsze. Chcę, aby sztuki walki sprawiały realistyczne wrażenie w odróżnieniu od baletowego i super przesadnie wyreżyserowanego z innych filmów. Walki muszą sprawiać brutalne wrażenie, bo taka jest natura samej gry - opowiadał reżyser.

Nie wiadomo, czy któryś z aktorów powróci do swojej roli. Niedługo powinniśmy poznać obsadę i ekipę odpowiadającą za widowiskowe walki. Film jest tworzony z myślą o premierze w 2013 roku, w którym także pojawi się kolejna odsłona gry.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj