Alan Horn w rozmowie z Hollywood Reporter potwierdza, że obecnie trwają już jakieś zdjęcia do filmu. Kilka dni temu pojawiła się plotka na ten temat, którą teraz oficjalnie potwierdza. Otoczka tajemnicy wokół projektu jest tak ogromna, że nie wiadomo, co dokładnie się dzieje na planie i kto na nim jest. Są spekulacje, że może chodzić o ekipę drugiego planu, a Abrams i pierwszoplanowe gwiazdy zaczną pracę w maju, tak jak pierwotnie zapowiadano.
Horn dodaje, że casting mają już prawie zakończony. Potwierdza także, że scenariusz jest skończony i dodaje, że Michael Arndt napisał jego wcześniejszą wersję. Innymi słowy dementuje plotkę jakoby tekst Arndta został w całości wyrzucony do kosza.
Interesująca jest wzmianka o czasie akcji. W oficjalnej informacji prasowej pisano o 30 latach po "Powrocie Jedi". Horn twierdzi, że będzie to 35 lat po szóstym epizodzie. Być może doszło tutaj do pomyłki i ma on na myśli okres po Bitwie o Yavin.
Premiera filmu 18 grudnia 2015 roku.