The Daily Mail podaje informację, że Prince Charles Cinema w Londynie odmówiło zorganizowania premiery nadchodzącego dreszczowca Control. Powodem jest zaangażowanie Kevina Spaceya w produkcję. Sprawa zadziwia, ponieważ brytyjski sąd uniewinnił aktora oskarżonego o napaść seksualną. 

Londyńskie kino nie wyemituje filmu z Kevinem Spacey'em 

Rola Spaceya w Control nie jest silnie znacząca. Słychać jedynie jego głos podczas rozmów telefonicznych z główną bohaterką, graną przez walijską aktorkę Lauren Metcalfe. Mimo to, Prince Charles Cinema zdecydowało się nie odpowiadać za premierę filmu.  The Daily Mail cytuje maila od prezesa kina, Grega Lynna. Oto, co napisał:
- Mamy problem. Z przykrością muszę poinformować, że anulowaliśmy Państwa rezerwację. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że w filmie gra Kevin Spacey. To jego pierwszy występ od czasu rozprawy sądowej. Wraz z moimi pracownikami jesteśmy przerażeni, że wspomina się o nas tak samo, jak o jego nowym filmie.
Reżyser filmu, Gene Fallaize, poinformował na swoim Instagramie, że światowa premiera została przeniesiona do kina Genesis. Jako powód podał "ogromny popyt na bilety".  Control - światowa premiera filmu już 14 listopada. Nie wiadomo, kiedy i gdzie zadebiutuje w Polsce.   
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj