Od marca kina w większości miejsc na świecie zostały zamknięte z powodu pandemii koronawirusa. Od 6 czerwca w Polsce obiekty zostaną jednak ponownie otwarte, ale nie wszystkie. Z tej możliwości skorzystają w pierwszej kolejności mniejsze kina oraz kina studyjne, zaś multipleksy pozostaną na razie zamknięte.
Dziennikarz Krzysztof Spór zebrał na swoim blogu dane sporządzone przez firmę Afish Sp. z o.o., która monitoruje około 420 kin pod względem repertuaru. Dzięki temu wiemy, że 6 czerwca otworzonych zostanie 126 z nich, zatem jest to 30% kin mogących wznowić działalność. Na tej podstawie firma opracowała statystyki na pierwszy tydzień po otwarciu (od 6 do 11 czerwca).
Kina otworzą się w 103 miastach z 240. Najwięcej kin otworzy się w Krakowie (6 kin: Mikro, Mikro Bronowice, Kino Pod Baranami, MOS Kino, Agrafka i Kika) oraz w Warszawie (5 kin: Muranów, U-jazdowski, Luna, Kultura i Wisła). W innych największych miastach wyglądać będzie to następująco:
- Łódź: 4 kina (Charlie, Tatry 35 mm, Kinematograf i BODO)
- Wrocław: 2 kina (DCF i OH Kino)
- Trójmiasto: 3 kina (GCF Gdynia, Kameralne Cafe Gdańsk i Klub Filmowy Gdynia)
- Poznań: 2 kina (Bułgarska 19 i Apollo)
- Katowice, Szczecin, Białystok, Bydgoszcz, Lublin: 0 kin
Bardzo ciekawie wygląda przytoczona przez Krzysztofa Spóra statystyka z raportu, która dotyczy kin jednosalowych. Okazuje się, że 70% z otwartych kin będą stanowić właśnie takie obiekty. Jeśli chodzi o liczbę seansów, to w całym tygodniu będzie ich 2901. Najwięcej seansów doczeka się film Naprzód (16% ogólnej liczby seansów), Sala samobójców. Hejter (9% ogólnej liczby seansów) oraz Sonic. Szybki jak błyskawica (6% ogólnej liczby seansów).
Jedyną nowością w kinach będzie W lesie dziś nie zaśnie nikt. Wśród innych filmów pojawią się: Swingersi, Niewidzialny człowiek, Najświętsze Serce, Cóż za piękny dzień czy Biały, biały dzień.