Kinowa wersja horroru Kinga pt. To

Scenarzysta Dave Kajganich poinformował właśnie, iż przymierza się do napisania scenariusza na podstawie powieści króla grozy Stephena Kinga pt. To. Obraz powstanie dla studia Warner Bros, które chce uzupełnić luki, które dotychczas nigdy nie były pokazywane w kinie ze względu na ograniczenia wiekowe. Dlatego też według pierwszej wersji film ten będzie walczył o kategorię wiekową “R” a nie “PG-13” (jak większość Amerykańskich horrorów).

Największym problemem ekranizacyjnym może być spora długość powieści. Otóż oryginalna wersja liczy sobie blisko 1104 strony a więc zdecydowanie dużo jak na produkcje kinowe czy telewizyjne. Dlatego też scenarzysta będzie musiał wiele istotnych elementów uciąć lub pominąć. I właśnie, dlatego nigdy telewizyjna produkcja nie odniosła sukcesu. Czy tak będzie również w przypadku tego projektu niestety nie wiadomo.

Dotychczas nakręcono jedynie telewizyjną ekranizację powieści w 1990 roku. Obraz nosił tytuł To (oryg. It).

Akcja powieści osadzona jest w stanie Maine, w nawiedzonym miasteczku Derry, w którym częściej niż w innych prowincjonalnych amerykańskich miasteczkach dochodzi do morderstw, gwałtów, tajemniczych wypadków i porwań. Narracja toczy się dwutorowo: część opisanych wydarzeń ma miejsce w 1958 roku, gdy bohaterowie są 11-latkami, a część w 1985, gdy są już dorośli. Wydarzenia te rozgrywają się za każdym razem podczas serii niewyjaśnionych morderstw w Derry, której ofiarami padają wyłącznie dzieci. W 1958 bohaterowie postanawiają odszukać i zabić tajemniczego mordercę, którym okazuje się potwór od tysiącleci żerujący w Maine – To, przybierające często postać Pennywise’a, Tańczącego Klowna, czasami przedstawiającego się jako Bob Grey. To potrafi zamienić się w to, czego jego ofiara boi się najbardziej – w mumię, martwego brata, krew wylewającą się ze zlewu, wilkołaka. Po latach To powraca, a razem z nim koszmary zapomnianego dzieciństwa; bohaterowie, już nie dzieci, a dorośli, muszą powrócić do Derry.