W przeddzień nowego roku, James H. Billington, aktualny Bibliotekarz Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych, dołączył do Narodowego Rejestru Filmów kolejnych 25 tytułów.

W tym gronie znalazły się między innymi takie klasyki kina jak Niewidzialny Człowiek (1933), 7 podróż Sindbada (1958) czy pierwsza część kultowego Terminatora z roku 1984.

Wyborem tym liczba filmów w Rejestrze zwiększyła się do pięciuset. Swe miejsce w tym prestiżowym zestawieniu znajdują filmy, które swą wartością kulturalną, estetyczną oraz historyczną zasługują na to, aby ocalić je od zapomnienia.

Wybór Niewidzialnego Człowieka uzasadniono tym, iż wniósł on oszałamiającą elegancję do gatunku niskobudżetowego horroru, a w swym konkretnym przypadku wykazał się również świetnymi efektami specjalnymi. Film nagrodzono również za casting, w tym za umożliwienie debiutu kinowego Claude Rainsowi.

W przypadku 7 podróży Sindbada, Biblioteka pochwaliła fantastyczne efekty specjalne autorstwa Raya Harryhausena, który stworzył olbrzymie cyklopy, ziejące ogniem smoki czy też wojownicze szkielety, wszystko w technice Technicolor.

Terminatora zaś wyróżniono za to, iż stając się niewątpliwym hitem roku 1984, pokazał w jaki sposób fabuła może wpłynąć na odbiór filmu. I to właśnie fabułę wyróżniono w filmie. Doceniono jak głęboko była przemyślana, a co za tym idzie, akcja w filmie nie zwalniała choćby na sekundę. Zauważono, że w fabule dostrzec można wpływy istnej legendy sci-fi, Harlana Ellisona. Film zebrał również pochwały za ścieżkę dźwiękową oraz za brawurowe wykonanie głównej roli Arnolda Schwarzeneggera. Tytułem podsumowania Terminatora nazwano jednym z najlepszych filmów science-ficition od dziesięcioleci.

Pełną listę tegorocznych dodatków do Rejestru można obejrzeć TUTAJ.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj