Niecały miesiąc pozostał do wielkiego finału 5. sezonu "The Walking Dead". Widzów czeka jeszcze emisja 4 odcinków, a ostatni z nich trwał będzie aż 90 minut. Czy to oznacza więcej czasu na uśmiercanie ulubionych bohaterów? Tak twierdzi Norman Reedus, wcielający się w "The Walking Dead" w Daryla Dixona. Czytaj także: Mike Colter opowiada o serialu „Luke Cage” Netflixa Aktor był gościem w programie Entertainment Tonight, gdzie zapytano go o oczekiwania względem finałowego odcinka.
- Wow, wiecie co? Polecam abyście wzięli ze sobą chusteczki higieniczne i zapewniam - będziecie wyć do telewizora - stwierdził Reedus.
Zgony kluczowych bohaterów w finałach sezonów to w "The Walking Dead"" tradycja. Kto tym razem pójdzie do piachu? Odpowiedź na to pytanie poznamy 30 marca (w Polsce "The Walking Dead" emitowany jest dzień po amerykańskiej premierze na FOX).
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj