Mowa o przemocy w szkołach, która jest jednym z głównych tematów w amerykańskich mediach na przestrzeni ostatnich miesięcy. W odcinku "Shooting Star" bohaterowie Glee musieli zmierzyć się z ogromnym strachem i starać się przeżyć w momencie, gdy na korytarzu usłyszeli strzały z pistoletu. Okazało się, że broń została wniesiona do szkoły przez ucznia i wystrzeliła dwukrotnie przez przypadek.

Odcinek bardzo źle odebrany został w Newtown, gdzie niedawno miała miejsce podobna tragedia. Dziennikarze CNN rozmawiali z rodzicami dzieci, którym udało się przeżyć. Mówili, że to zdecydowanie za wcześnie, by kręcić i emitować tak intensywny i emocjonujący epizod.

Z kolei Ryan Murphy był bardzo podekscytowany pomysłem na "Shooting Star". W zeszłym tygodniu napisał na twitterze, że jest bardzo dumny z obsady, która zagrała świetnie i był to jeden z najbardziej emocjonalnych odcinków Glee w historii. Kolejny epizod serialu stacji FOX wyemitowany zostanie w najbliższy czwartek i będzie nosił tytuł “Sweet Dreams”.

[image-browser playlist="592214" suggest=""]

©2013 FOX

[image-browser playlist="592215" suggest=""]

©2013 FOX

[image-browser playlist="592216" suggest=""]

©2013 FOX

[image-browser playlist="592217" suggest=""]

©2013 FOX

[image-browser playlist="592218" suggest=""]

©2013 FOX

[image-browser playlist="592219" suggest=""]

©2013 FOX

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj