- George Lucas nie chciał ich sam reżyserować. Mówił mi, że rozmawiał o reżyserii z Robertem Zemeckisem, Stevenem Spielbergiem i ze mną. Byłem trzecim, z którym rozmawiał. Oni mu powiedzieli to samo, co ja: George, sam powinieneś to zrobić. Wydaje mi się, że wówczas nikt nie chciał wejść do tej rzeki. To był zaszczyt, ale jednocześnie to byłoby za bardzo onieśmielające - mówi Ron Howard.Wyjawił też, dlaczego nie wyreżyserował żadnego komiksowego filmu o superbohaterach:
- Przez lata miałem wiele okazji zająć się filmem o superbohaterach. Stwierdziłem, że nie powinno się robić filmu po to, by sobie poćwiczyć. Musisz być na 100% z tym projektem. A ja nigdy nie byłem fanem komiksów. Lubię oglądać te filmy, zwłaszcza historie narodzin bohaterów, ale nigdy nie czułem, że mógłbym być na takim planie o 3:00 w nocy, zmęczony, gdzie musiałbym podejmować na raz 10 kluczowych decyzji dla historii. Dla mnie to byłoby naśladowanie kogoś, a nie rozwój. Dlatego nigdy nie zgodziłem się na taki film.In the Heart of the Sea zadebiutuje w Polsce 4 grudnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj