Na festiwalu w Cannes w rozmowie Spielberg powiedział, że mógłby wyreżyserować jeszcze jeden film o Indiana Jonesie.
"Tylko jeśli chcecie więcej", dodał. "Dlatego zrobiliśmy tego Indianę Jonesa. Będzie nasłuchiwać tego, co się stanie. To zadecyduje co będzie dalej. Pieniądze raczej nie będą problemem. Film według analitów ma zarobić od 150-175 milionów w przeciągu pierwszych 5 dni w samych Stanach Zjednoczonych. Nie licząc 61 krajów, w których będzie wypuszczony w tym samym czasie w czwartek.
Ale zanim powstanie kolejny "Indiana Jones", Spielberg pracuje przy adaptacji "Tintina". Jak wcześniej ogłoszono, on reżyseruje pierwszą część, Peter Jackson drugą, ale kto będzie reżyserem trzeciej?
"Ja wyreżyseruję pierwszą, Peter drugą. Obaj prawdopodobnie wyreżyserujemy trzecią", powiedział Spielberg.
"Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki" wchodzi do kin 22 maja.