3. sezonu serialu Lakers: Dynastia zwycięzców nie będzie. Tuż po emisji finałowego odcinka drugiej odsłony serii poinformowano, że produkcja HBO została oficjalnie skasowana. To prawdziwy szok dla wielu fanów tej historii, uznawanej za jedną z najlepszych z obecnie emitowanych. Taki obrót spraw potwierdził na portal X (dawnym Twitterze) współtwórca ekranowej opowieści, Max Borenstein:
To nie jest koniec, o który nam wszystkim chodziło, ale nie mam w sobie nic poza wdzięcznością i miłością. 
Do sytuacji odniosła się na Instagramie także jedna z reżyserek, Salli Richardson-Whitfield:
Kiedy dasz z siebie wszystko, nie możesz żałować. Mam nadzieję, że spodoba się wam ostatni odcinek Dynastii zwycięzców. Jestem pewna, że w świecie telewizji spędzę w przyszłości wiele godzin i chciałabym stworzyć jeszcze wiele produkcji, ale w chwili obecnej najbardziej dumna jestem z pracy właśnie nad tym mistrzowskim serialem. 
Powody skasowania produkcji HBO nie zostały ujawnione. Możemy tylko przypuszczać, że przyczyną tej niespodziewanej decyzji jest spadek oglądalności. Premierę 2. sezonu w USA zobaczyło łącznie 629 tys. widzów - tymczasem pierwszy odcinek pierwszej odsłony serii obejrzało aż 901 tys. Amerykanów.  Warto także wspomnieć o przybierających na sile głosach krytycznych związanych z przedstawianiem na ekranie poszczególnych postaci. Swoje wątpliwości na tym polu wyraził słynny Jerry West, jak również inne legendy NBA - Kareem Abdul-Jabbar i Magic Johnson, którzy wprost określili Dynastię zwycięzców mianem "nudnej" historii. Jeszcze dziś podzielimy się z Wami recenzją finałowego odcinka całego serialu. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj