Animacja Lilo i Stich opowiada o mieszkająca na Hawajach małej, samotnej dziewczynce o imieniu Lilo, która przygarnia niewinne z pozoru stworzenie i nazywa je Stich. Lilo jest przekonana, że Stich to tylko zwykły szczeniaczek i zupełnie nie zdaje sobie sprawy z tego, iż zwierzak jest zbiegłym z innej planety, niebezpiecznym wytworem eksperymentu genetycznego, któremu zależy jedynie na tym, by schronić się przed nadciągającym z kosmosu pościgiem. Niezachwiana wiara Lilo w 'ohana', hawajską tradycję rodziny, ostatecznie otwiera serce Sticha i ofiaruje mu to, co nigdy nie miało stać się jego udziałem – miłość oraz umiejętność troski o innych.
Lilo i Stich miał premierę w 2002 roku i szybko zyskał dużą popularność. Zarobił 273 miliony dolarów na całym świecie, a także otrzymał nominację do Oscara dla najlepszego długometrażowego filmu animowanego. W 2018 roku ogłoszono, że powstanie aktorski film na podstawie tej animacji. Teraz podano informację, że reżyserem nowej produkcji Disneya został Dean Fleischer-Camp, który znany jest z animacji Marcel the Shell with Shoes On od studia A24. Producentami zostali Lin i Jonathan Eirich, a funkcję producenta wykonawczego obejmie Ryan Halprin z wytwórni Rideback.
Nie podano jeszcze daty premiery aktorskiej adaptacji Lilo i Sticha, ani informacji czy trafi do kin czy wyłącznie na platformę streamingową Disney+. Trwają negocjacje z Chrisem Kekaniokalanim Brightem, który ma napisać scenariusz.
Lilo i Stich będzie kolejnym filmem Disneya, który doczeka się aktorskiej wersji animacji po filmach Król lew, Mulan czy Aladyn. Z kolei adaptacja Małej Syrenki znajduje się w postprodukcji, a na dużych ekranach zadebiutuje w 2023 roku.