Pierwszy sezon Lokiego bardzo mocno skupiał się na relacji tytułowego bohatera (Tom Hiddleston) oraz jego wariantu, czyli Sylvie. W drugiej serii postać grana przez Sophię Di Martino wciąż popychała Lokiego do głębokiej autorefleksji, ale ich poniekąd romantyczny wątek zszedł na drugi plan ku niezadowoleniu części fanów. Dlaczego tak się stało?

Dlaczego zmniejszono rolę wątku romantycznego w 2. sezonie Lokiego?

Podczas rozmowy z ComicBook.com producent wykonawczy, Kevin Wright, wyjaśnił, dlaczego wątek romantyczny Lokiego i Sylvie przestał być w centrum wydarzeń.
Myślę, że przez to, że ostatecznie stawka była tak wysoka. Trudno jest wtedy zwolnić i spędzać razem całuśne, romantyczne chwile, ale wszystko, co się działo, wynikało z tego, że bardzo im na sobie zależało.
Twórca przypomniał o końcówce 1. sezonu, w której zasadniczo bohaterowie ze sobą zerwali. W dalszej części historii znowu się ze sobą spotkali, co doprowadziło do kłótni. Dodał, że napięcie i stres były tak duże, ponieważ zależało im na sobie nawzajem. Myślą przewodnią pierwszej serii było to, że Sylvie cały czas zastanawiała się, dlaczego nie postrzegają wydarzeń w ten sam sposób, co oddziaływało na nich i wzbierało jak fala przypływu w drugim sezonie. Przyznał, że wszystko sprowadza się do tego, że to dwie osoby, którym na sobie zależy, ale nie są po tej samej stronie.
Loki na końcu zrobił to, co zrobił, tylko dlatego, że mu na niej zależało. Zależało mu na Mobiusie bardziej niż na kimkolwiek innym wcześniej. Więc nie sądzę, że chodzi o wycofywanie się z czegokolwiek. Myślę, że zwolnienie tempa i zapewnienie im romantycznych chwil byłoby wymuszone i nienaturalne. Można było to zrobić w odcinku Lamentis, ponieważ oni utknęli w pociągu!
Loki - cały 2. sezon jest dostępny na Disney+.

Loki - zdjęcia z 2. sezonu

Marvel/Disney+
+38 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj