Luc Besson został oczyszczony z zarzutów. Prokuratora we Francji w wyniku śledztw stwierdziła, że nie ma dowodów na oskarżenia aktorki Sandy Van Roy. Nic nie potwierdza, aby Luc Besson miał ją wielokrotnie zgwałcić. Dlatego prokuratora z powodu braku dowodów zdecydowało się zamknąć sprawę. Sam reżyser swego czasu mówił, że oskarżenia są nieprawdziwe. Prawnicy w oświadczeniu wydanym po zamknięciu sprawy przez prokuraturę wyrazili smutek, że tak wielu ludzi zdążyło zbyt szybko potępić Luca Bessona. Prawnicy Van Roy są rozczarowani, bo twierdzą, że przedstawili wystarczająco mocne dowody, a poza tym ich zdaniem zeznania innych pokrzywdzonych kobiet też powinny mieć znaczenie. Na razie nie wiedzą, jakie będą kolejne kroki aktorki, ale ona nie zamierza odpuścić tej sprawy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj