Lucy in the Sky - debiut fabularny twórcy Fargo i Legionu klapą? Pierwsze recenzje

Film Lucy wśród gwiazd opowiada o zamężnej astronautce, która powraca na Ziemię po misji. Wdaje się w romans z innym astronautą. Gdy traci związek emocjonalny z rodziną, jej życie zaczyna staczać się po równi pochyłej. Kiedy jednak odkrywa, że jej kochanek ma nowy romans, kobieta sięga dna. W filmie główną rolę gra Natalie Portman, zaś u jej boku pojawiają się Jon Hamm, Zazie Beets i Dan Stevens. Noah Hawley zadebiutował jako reżyser filmu fabularnego. Niestety, jego pierwszy raz nie został doceniony przez krytyków. Recenzenci kierują swoje uwagi szczególnie do reżysera, który nie sprostał przedstawieniu intrygująco prezentującej się na papierze historii. Film mógł być interesującym argumentem w dyskusji na temat feminizmu i tego, że kobiety muszą pracować pięć razy ciężej, aby zostały dostrzeżone w niektórych branżach, ale Hawley woli skupić się na motywie zazdrości i zemsty. Obsada filmu z Natalie Portman na czele spisuje się przyzwoicie, ale Hawley nie tworzy nic autorskiego. W dodatku omija niewygodne rzeczy i nie pokazuje nic w zamian. W jednej z recenzji Hawley nazwany został gawędziarzem świetnie operującym obrazem, ale potykającym się o własne sznurowadła i nieporęczne metafory. W kilku pozytywnych recenzjach krytycy chwalą przedstawienie głównej bohaterki, która jest ciekawym studium przypadku, kiedy człowiekowi miesza się rzeczywistość z fikcją oraz oprawę wizualną ze scenami rozgrywanymi w kosmosie na czele. Ostatecznie jednak po tonie większości recenzji, Lucy wśród gwiazd należy uznać za porażkę reżysera, który nie sprostał zadaniu. Co więcej, wielu krytyków ubolewa, że za kamerą tej historii nie stanęła kobieta, która mogłaby potraktować ten temat ze swojej perspektywy. Premiera 4 października.