Marek B., który występował także w filmie Uwikłanie, wracał do domu po zakończeniu zdjęć do serialu obyczajowego "Na dobre i na złe". Jego samochód został zatrzymany przez nieoznakowany samochód policji. Jak informuje st. asp. Mariusz Mrozek w rozmowie z "Super Expressem" znaleziono u aktora 7,75 g marihuany.
Media informują, że aktor w czasie zatrzymania zasłabł z powodu ogromnego stresu. Po przewiezieniu do szpitala, okazało się, że nic mu nie jest.
Czytaj także: "Na krawędzi 2" z niższą oglądalnością
Mrozek informuje, że Marek B. usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Aktor jeszcze tego samego dnia wrócił do domu.
Nie wiadomo, czy sytuacja może mieć wpływ na jego dalszą karierę aktorską.