Trylogia Matrix została wyreżyserowana przez siostry Wachowskie (wówczas bracia), ale przy Matrixie 4 powróciła tylko Lana. Lilly wyjawiła, dlaczego podjęła decyzję o innej drodze w karierze.
Wiemy, że Matrix Zmartwychwstania będzie wyświetlany pod tytułem The Matrix: Resurrections, a za kamerą stoi Lana Wachowski. Dlaczego współtwóczyni serii Lilly Wachowski nie powróciła za kamerą? Podczas panelu jej serialu Work in progress na TCA, padło to pytanie i dzięki temu znamy odpowiedź.
Reżyserka wyjaśniła, że po pracy nad takimi projektami jak Atlas chmur, Jupiter: Intronizacja i Sense8 była kompletnie wyczerpana, a jej świat rozpadał się jak domek z kart przez przemęczenie i stres. Dlatego też podjęłą decyzję o zrobienie sobie przerwy od branży filmowej i odnalezieniu na nowo siebie jako artystki. Do tego doszły problemy osobiste jak śmierć rodziców.
Tłumaczy w kontekście Matrixa 4, że po prostu nie chciałą wracać do tego, co już zrobiła i wchodzić drugi raz do tej samej rzeczki. Co ciekawe, wychodzi na to, że autorką pomysłu Matrixa 4 jest tylko Lana, która gdy przedstawiła go siostrze, ta odmówiła i właśnie z powyższych przyczyn nie chciała tego zrobić. Podkreśla, że nie ma tu żadnego spięcia pomiędzy siostrami i są nadal otwarte na współpracę w przyszłości.
Matrix: Resurrections - premiera w grudniu 2021 roku.