Telewizja Polska chciałaby transmitować na swojej antenie mecze turnieju EURO 2016. Czy jednak jest to możliwe, skoro prawa do imprezy posiada Polsat?
Przegląd Sportowy informuje, że Telewizja Polska stara się o sublicencję, na mocy której będzie mógł pokazywać wybrane mecze EURO 2016. TVP chce pokazać na swojej antenie: mecz otwarcia, mecze Polaków, 2 mecze 1/8 finału, jeden ćwierćfinał, jeden półfinał i finał.
W tej sprawie zgłoszono się w pierwszej kolejności do UEFA, która musi wyrazić zgodę na takie działanie. Nie wiemy jednak, czy na coś takiego przystanie Polsat, który w pakiecie zakupił prawa do turnieju finałowego razem ze wszystkimi meczami eliminacyjnymi. Trudno przypuszczać, by Polsat prowadził z TVP rozmowy na temat najbardziej unikalnego produktu, jaki ma u siebie w 2016 roku. Jesienią zapowiadano, że Polsat na pewno nie odsprzeda sublicencji do turnieju.
Czytaj także: Jacek Kurski uważa, że komentarze przed Idą są obowiązkiem TVP
Jakiś czas temu informowano też, że telewizja Polsat w otwartym oknie pokaże 24 mecze (z 51 spotkań Euro 2016), w tym mecze Polaków, mecz otwarcia, półfinały i finał. Pozostałe spotkania prawdopodobnie pokazywane będą na kodowanych kanałach Polsat Sport i Polsat Sport Extra. Istnieje też prawdopodobieństwo, że mecze pokazywane będą w internecie na Ipla.TV.
Co istotne - kwestia sublicencji wyjaśni się w ciągu najbliższych 2 tygodni, bowiem lista dziennikarzy i pracowników mediów musi być w UEFA zatwierdzona do końca kwietnia.
Warto też przypomnieć, że w 2006 roku Telewizja Polska i Polsat współpracowały ze sobą przy pokazywaniu Mundialu i podzielili się transmisjami po połowie. TVP pokazywała też w 2002 roku kilka meczów Mundialu z Korei i Japonii, do którego prawa w całości miał Polsat.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h