W ostatnich kilku latach dostaliśmy kilka naprawdę solidnych produkcji na podstawie gier. Pokémon: Detektyw Pikachu i Sonic. Szybki jak błyskawica były zaskakująco udanymi i zabawnymi filmami z maskotkami Nintendo i SEGI w rolach głównych, a Uncharted czy Tomb Raider z Alicią Vikander, może nie zapadały szczególnie w pamięć, ale zapewniały nieco frajdy i dało się je obejrzeć bez zgrzytania zębami. Nie zawsze było jednak tak różowo. Wielokrotnie próbowano przenosić postacie i wydarzenia znane z gier na nowy, kinowy grunt i często skutki tego były naprawdę fatalne. Dziś postanowiliśmy podzielić się z Wami naszym subiektywnym, redakcyjnym rankingiem największych tego typu porażek.  W poniższej galerii znajdziecie naszym zdaniem najgorsze filmy na podstawie gier. Są tu zarówno produkcje z ostatnich lat, o których było stosunkowo głośno w mediach, jak i takie, które dziś są już nieco zapomniane. Mimo tego, że ich jakość pozostawia wiele do życzenia, to niektóre z nich potrafią zapewnić trochę radości, bo są tu przypadki tak kiepskie, że aż zabawne. Być może więc niektóre z pozycji będą stanowić dla Was inspirację na to, jak spędzić kilka nudnych wieczorów. 
fot. materiały prasowe
+24 więcej
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj