Najpierw strajk rozpoczęli scenarzyści, a niedługo potem na pikiety ruszyli też aktorzy. Wszystko po to, aby wywalczyć między innymi uczciwsze zarobki. Na razie nie ma sygnałów, że coś się może w tej kwestii zmienić, ale za to mamy informację podaną przez The Intercept, że Netflix poszukuje do pracy managera działu sztucznej inteligencji, który za rok pracy mógłby otrzymać nawet 900 tysięcy dolarów.
Moment jest o tyle niefortunny, że jednym z aspektów, który aktorzy i scenarzyści chcieli przedyskutować z producentami, to właśnie sposób regulowania pracy ze Sztuczną Inteligencją. Netflix szuka jednak managera, który będzie nadzorował i szkolił pracowników w zakresie AI i MLP. Wspomniane zarobki wewnątrz Netflixa na podobnym stanowisku managerskim oscylują wokół 300-900 tysięcy dolarów rocznie.
Istnieje duże zagrożenie, że producenci zechcą korzystać ze Sztucznej Inteligencji do tworzenia nie tylko scenariuszy, ale też zastępowania innych działów produkcyjnych, jak choćby animatorów, a nawet statystów.