Nie! już osiągnęło sukces w Stanach Zjednoczonych, a w sierpniu 2022 roku rusza na podbój świata. Czy tutaj też horror Jordana Peele'a zostanie tak dobrze odebrany jak poprzednie jego filmy? Przekonamy się 12 sierpnia. Ciekawostką na dziś są słowa samego reżysera wyjawione w rozmowie z comicbook.com

Nie! - Jordan Peele o inspiracjach

Okazuje się, że istotną inspiracją podczas procesu twórczego reżysera i scenarzysty są... jego koszmary. Tak to wytłumaczył:
- Koszmary mają w sobie tę znaną z definicji dolinę niesamowitości. Jest w nich taka surrealistyczna przestrzeń, którą uwielbiam. Kocham, jak jest coś niepokojącego, co wywołuje to uczucie w taki sposób, że nie wiesz do końca, dlaczego tak jest. Kiedy mam naprawdę soczysty koszmar, jest on w takim klimacie. To właśnie robię w swoich filmach. Biorę te rzeczy, które utkwiły w mojej psychice w mroczny sposób i przekształcam je w historię.
Historia filmu cały czas była utrzymywana w tajemnicy, bo Jordan Peele lubi jak widz wchodzi na czysto na salę i jest zaskakiwany. Jest to opowieść o mieszkańcach pewnego miejsca w Kalifornii, którzy zostaną świadkami niesamowitego i mrożącego krew w żyłach odkrycia. W obsadzie znajdują się Daniel Kaluuya, Keke Palmer, Steven Yeun, Michael Wincott i Brandon Perea.
fot. screen z YouTube
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj