Blumhouse Productions szykuje film The Invisible Man, będący rebootem klasycznego horroru z 1933 roku. Wcześniej projekt był w planach Universal Pictures, a główną rolę miał zabrać Johnny Depp. Jednak po upadku Dark Universe produkcja została wstrzymana. Jason Blum, szef Blumhouse zdradził w wywiadzie dla portalu Collider, że reboot studia będzie miał mały budżet nie przekraczający 10 mln dolarów. Producent zatrudnił Leigh Whannella, reżysera dobrze przyjętego filmu Upgrade, aby ten napisał scenariusz i stanął za kamerą The Invisible Man. Twórca zacznie od zera i nie będzie pracował na skrypcie do skasowanego widowiska Universal. W zeszłym roku Blum powiedział, że chciałby wskrzesić w jakiejś formie Dark Universe, które zatonęło po klapie filmu The Mummy. W najnowszym wywiadzie zdradził, że przejrzał już niektóre ze starszych skryptów, które przygotowało Universal Pictures do swoich projektów i nie wyklucza, że wykorzysta te teksty w produkcjach tworzonych przez Blumhouse. Czyli jednak Dark Universe może się jeszcze odrodzić za sprawą studia odpowiedzialnego za ostatnie hity kina grozy takie jak Get Out czy Halloween. Jak wiadomo Universal przygotował już scenariusze do nowych wersji Wilkołaka i Narzeczonej Frankensteina zanim Dark Universe upadło. Być może zatem będą to następne projektu Blumhouse.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj